Ewa Kopacz nie była zadowolona z prezentacji ministrów w swoim nowym gabinecie - tak wynika z zarejestrowanej rozmowy DonaldaTuskaz Małgorzatą Omilanowską podczas otwarcia Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.- Rozmawiałem z nią późnej. Siedziała załamana, ale absolutnie załamana - opowiadał ustępujący premier.
Źródło: Interia .pl
Tak niestety wygląda nasz rząd, a co z nami , nie do końca wiem czy mamy się jeszcze śmiać, czy już zaczynać płakać i w czarną rozpacz popadać. Pani minister ,która w logiczny sposób nie jest w stanie sklecić zdania? Już oczyma wyobraźni wizualizuje kolejne wystąpienia, zarówno te na szczeblu krajowym jak i międzynarodowym. Kolejne porównania Polski do kobiety, ucieczki do domu w razie zagrożenia??
„ Kończ… waść!… wstydu oszczędź!… „
Pan były premier Tusk szybko pozbierał zabawki z piaskownicy , w spadku po sobie pozostawił totalny chaos i bagno. Wszystkie wielkie obietnice którymi po raz kolejny mamione były nasze oczy zostały tylko sloganami przedwyborczymi, w zamian za co dziś dostajemy Panią premier która w razie czego zawsze może się rozpłakać i stwierdzić, że to się tak samo popsuło.
Wszystkie partie polityczne już dawno zapomniały o tym, że mają być głosem ludu, ich zadaniem jest poprawa sytuacji w naszym kraju , nie natomiast jak ma to miejsce napychanie własnych kieszeni i ciemiężenie społeczeństwa. Które nie ma już sił odbijać się od bagna w którym stoi.
www.jestjakjest.pl/2014/09/tusk-pociesza-kopacz-siedziaa.html